Witam!
Od dużego czasu chodzi za mną myśl czy nie wrócić do pisania dla Was. Kilka lat temu pisałam i sprawiało mi to ogromną radość. Chętnie też czytałam Wasze słowa wsparcia,i potrafiłam Wam pomóc w chwilach które były dla Was ciężkie..
Teraz mam dwie najukochańsze córeczki Zuzie i Laurę i powiem szczerze jestem z nim 24/7 ale znajdę dla Was chwilę by tutaj podzielić się chociaż kawałkiem mojego życia, moich pasji, życiowych rzeczy i czymkolwiek tylko chcecie.
A co słychać u Was?
Pozdrawiam
Titaa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz