Strony

wtorek, 9 czerwca 2015

Pomocy..

Hy!

Termin był na 06.06.
Nic się nie wydarzyło.
W poniedziałek 08.06 wizyta u lekarza, dał skierowanie na oddział w kierunku obserwacji porodu.
Dziecko waży 4kg lub ponad.
Mówią że raczej cesarskie cięcie bo mierzyli mnie i nie dam rady siłami natury urodzić takiego dużego dziecka.
Ból przy każdym ruchu dziecka.
Ruchów znaczniej mniej...
Skurcze są nieregularne - zapisują się na ktg...
Dzisiaj 09.06 - obchód przychodzą lekarze i że jutro do domu.< 4 dzień po terminie>, znając życie w piątek 11.06 tu wrócę..
bo będzie 6 dni po terminie...
I co wy na to ?

Ja jestem załamana tym wszystkim wiecie..
aż się popłakałam..

Poranne KTG




Czekam na kolejne..
boli mnie podbrzusze...


3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

poniedziałek, 8 czerwca 2015

niedziela, 7 czerwca 2015

Dzień po terminie...

Hy!

Dzisiaj dzień po terminie porodu...
Wczorajszy dzień był dla mnie dziwny .
płakałam z byle powodu, zmęczona jakaś byłam dziwna ogólnie..
Nie wiem co jest..
Chyba zmęczenie stanem...

A dzisiaj zmian w postępie do porodu brak..
Tak bardzo bym chciała już przytulić moją mała księżniczkę...


Jeszcze cie nie znam a już cie kocham najbardziej na świecie..
<3


Do terminu jeszcze ..
jesteśmy dzień po terminie..

3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

piątek, 5 czerwca 2015

Termin porodu...

Hy!

Dzisiaj zaczynamy 41 tydzień ciąży..
Dzisiaj jest termin porodu...
Dzisiaj Anetka moja chrześnica kończy 2 latka.

Dzisiejszej nocy nie mogłam spać w ogolę.
Całą noc słuchałam radia...
Dzisiaj może wszystko się już zdarzyć..

Uciekam się ogarniać..
musimy z mężulkiem jechać rano na zakupy przed tym całym tłumem.




Do terminu jeszcze ..
Dzisiaj termin porodu.

3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

Oczekiwanie...

Hy!

No tak dzień do terminu.
Byłam na wizycie u lekarza i co?...
KTG - skurcze minimalne.
A mała większa o tydzień od ciąży...
Dziwne że w nocy/wieczorem zawsze mocniej stawia mi się macica i jeszcze kręgosłup mnie boli.
Więc puki co na poród  się niby nie zapowiada.
Jestem już przemęczona stanem "ciążowym".

Dzisiaj biegałam razem z mężem  po prezent dla mojej chrześniaczki bo jutro kończy 2 latka.
Więc dużo chodziłam ;)
Kupiliśmy razem z moja mama jest fajna sukienkę wizytową.
Dla siebie także się skusiłam na parę rzeczy.

Kupiłam legginsy bambusowe
Alladynki oraz bluzkę na ramiączka.




Do terminu jeszcze ..
1 dzień...

3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

czwartek, 4 czerwca 2015

Przewijak


Hy!

Z racji tego że poród tuż tuż..
"Zmusiłam" męża w dzień wolny do tego przemontował przewijak...
 Bo mój małżonek zawsze znajdzie wymówkę w tygodniu.









A  w szufladzie Zuzia ma...




Do terminu jeszcze 2 dni.
3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa



środa, 3 czerwca 2015

Kolejna przesyłka ..

Hy!

Dzisiaj piękna pogoda.
Aż za piękna bo moje samopoczucie nie jest niestety takie fajne.
Jestem zmęczona już..
I czekam, czekam..

Pisałam Wam ze w tamtym tyg. zamówiliśmy z mężem dla Zuzi  Zestaw z firmy Tommee Tippee.
Dzisiaj przyszła do Nas paczuszka.
A w niej...













Czyli już mamy wszytko dla Zuzi.
A ta nasza mała księżniczka nie chce wychodzić.
Dzisiaj będzie położna środowiskowa, zbada mnie i sprawdzi czy czasami wody mi się nie sączą bo mam jakieś upławy.
Dam znać co i jak.


Do terminu jeszcze 3 dni.
3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa



wtorek, 2 czerwca 2015

Czekamy....

Hy!

No tak dzisiaj byłam na wizycie u lekarza i co nic konkretnego się nie dowiedziałam..
Lekarz powiedział że , ktg wykres reaktywny.
Dziecka głowa bardzo nisko.
Szyjka skrócona.
I według niego rozwarcie bez zmian.... 3 cm..
Miałam skurcze ...

Jeden długi i mocny a ja go nie czułam ...

Kolejna kontrola 5 czerwca dzień przed terminem..
Zobaczymy
Dzisiaj piorę ubrania męża, swoje.
Pogoda w miarę...
mała się rozpycha mi tu:)

Relax..



Mój mąż ma długi weekend cieszę się bo przy nim czuje się bezpieczna.
Mam nadzieje że urodzę jakoś niedługo:)



Do terminu jeszcze 4 dni.
3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

Dekalog Mądrej Matki

Dekalog Mądrej Matki
1) Jeszcze zanim zaczniesz, zanim zajdziesz w ciążę, urodzisz, pomyślisz o tym, aby zostać mamą; porzuć marzenia o idealnym świecie różowych jak pościel maluszków, o porządku, pełnej ciszy i rodzinnej sielance. Będzie cudownie, ale będzie inaczej. Nie nastawiaj się, nie oczekuj, nie prognozuj, sama zobaczysz.
2) Idealne matki nie istnieją: no chyba, że na posągach i w książkach. Tobie wystarczy, że będziesz dostatecznie dobra.
3) Twoje dziecko jest specjalistą od samego siebie, ono będzie Twoim najlepszym przewodnikiem; słuchaj go i oglądaj z uwagą; ono najlepiej Cię poprowadzi.
4) Twoim obowiązkiem wobec siebie i wobec dziecka jest o siebie zadbać. Kiedy opadniesz z sił, wyczerpiesz złoża własnej energii pozostaniecie bez niej oboje. Kto wtedy zajmie się Twoim dzieckiem?
5) Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Maluch od Ciebie uczy się świata: skwaszona mina i pełne ciężaru spojrzenie nie kamuflują się pod żadnym fałszywym uśmiechem. Dziecko dysponuje radarem emocji, jakiego nie zna żadna technika. Dbając o swoje zadowolenie i szczęście uczysz takiej postawy również swoje dziecko.
6) Nikt nie da rady pracować nieustannie na trzech etatach. Dyżurowanie i doglądanie dziecka przez 24h na dobę 7 dni w tygodniu to zadanie dla siłaczek, które bez wytchnienia też w końcu padają. Proszenie o pomoc i wsparcie: na godzinę, na pół, na spacer, na cokolwiek, nie jest fanaberią i ułomnością – jest koniecznością, bez której nie da się normalnie żyć.
7) Masz prawo do złego samopoczucia, frustracji, zmęczenia, tak samo jak masz prawo do radości, dumy i poczucia dobrze spełnianego obowiązku. Nie kumuluj złej energii: wydatkuj ją na bieżąco; dobrą pomnażaj, przyda Ci się w gorszych chwilach.
8) Samotność nie służy nikomu: ani dziecku, ani Tobie. Szukaj swojej wioski; szukaj towarzystwa, spotykaj się z innymi kobietami, wychodź z domu, unikaj izolacji.
9) Miej miękkie serce, twardą skórę i uważny umysł: nieraz usłyszysz słowa krytyki, mądre rady o zupełnie przeciwstawnych treściach i oczywistości, które dla Was wcale nie są oczywiste. Kieruj się przede wszystkim intuicją. Ona jest najlepszym ekspertem.
10) Macierzyństwo to wspaniała przygoda: nie traktuj go, jako kolejnego wyzwania, nie jest egzaminem, który musisz zdać, ani wyścigiem, który trzeba wygrać. Niech będzie przygodą, do której prowadzą nieznane dotąd drogowskazy.


Jakoś dzisiaj taka notka inna niż zwykle:)

Do terminu jeszcze 4 dni.
3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa

poniedziałek, 1 czerwca 2015

...

Hy!

Właśnie zrobiłam sobie kawkę, i tak siedzę sobie mówiąc do mojego dziecka w brzusiu.
Tak, tak..
Jesteśmy 2w1.
Coraz  czyściej wyobrażam sobie dzień w którym zobaczę moje dziecko.
Jak to będzie..
Pewnie będę płakać..
Ze szczęścia.


Nie mogę się doczekać Ciebie skarbie:*




Do terminu jeszcze 5 dni.
3mać kciuki z nas;*

Pozdrawiam
Titaa