Strony

piątek, 21 kwietnia 2017

Łowy rossmanowe.. szał #Rossmann2017

Witam!

Jak wiecie to aktualnie w Rossmannie trwa, wielki szał!
No co tam się dzieje to jest masakra!


Ja pierwszego dnia poszłam z koleżanką, oraz moją córeczką w wózku na zakupy.
Nie wiedziałam jednak co tam się będzie dziać.
Nieszczęście moja koleżanka mobilnie "przepchała" się do szaf i połowiła nam to co chciałyśmy ale, nie obyło się także bez przepychania się prze zemnie ciężarna. No po prostu stałam sobie koło jednej  szaf a tu jakaś babka się pcha jak...
więc, powiedziałam jej niech uważa bo po pierwsze mam dziecko w wózku a po drugie jestem w ciąży! a ta na to z
"buzią"..
przemilczałam fakt..
ale jak stałam w kolejce 30min do kasy to myślałam że padnę..
 Stałam czekałam cierpliwie... moim oczom ukazał się napis że, ciężarne są obsługiwane bez kolejki..
hahah! dobre sobie niestety tak nie jest, już któryś raz  stałam normalnie...
zresztą w lidlu, kaufland, biedronka to samo..
No nic trudno takie to życie!
wyczekałam i dałam radę! Dziecko w wózku, dziecko w brzuchu;)

I nie chodzę pół dnia po sklepach! :)


Moje łowy, na zdjęciu brakuje różowej bazy z Bielendy, i Lovely puder, Milky Chocolate Bronzer. Upolowane przez moją mamę!:)



Dziewczyny może jutro uda mi się pójść z rana z mężem na zakupy więc odwiedziłabym Rossmann i chciałabym kupić korektor pod oczy możecie mi jakiś polecić?


A co słychać u Was?
Jak Wasze zakupy Rossmanowe?

Pozdrawiam
Titaa

piątek, 7 kwietnia 2017

Wiosna, 20tc

Witam!

Ostatnio tak szybko leci nam czas. Przyszła upragniona wiosna było pięknie, ale nie trwało to długo ponieważ, teraz za  oknem pada deszcz, jest strasznie wietrznie . Więc dzisiaj postanowiłyśmy pozostać w domu i odpocząć.
Jednak moja córeczka jest przyzwyczajona do codziennych spacerów i szaleństw na placu zabaw. Bo wychodziłyśmy rano na 2-3h w tym czasie zabawa na palcu, rowerek biegowy, auto na akumulator - przejażdżka. No i po drzemce jak zjadła obiadek podobny harmonogram .
Mamy taką codzienną rutynę z rana
Ja wstaje około 6 bo chce z mężem wypić kawkę bo on ma na 7 do pracy.
Mała wstaje 6-6:30. Idziemy siku, ubieramy się mama robi mleczko. W tym czasie ogląda bajkę a ja dopijam kawę. Potem myje butelkę po mleczku, szklanki do kawie. Ścieram kurze, odkurzam, otwieram okna do wietrzenia sypialni. Odkurzacz w ruch i już! W tym czasie Zuzia czeka na swoją ulubioną bajkę 'Złotowłosa i miś".  Po odkurzaniu, czas się brać za śniadanie. Potem jakiś szybki make-up i chodzimy na dwór jak jest pogoda i biegamy. Po przyjściu do domku zaczynam się brać za obiad, małą w tym czasie  bawi się lub ogląda Panią "mniam mniama" - Magdę Gessler.  Około 13 idzie na drzemkę w tym czasie mam idzie z psem kończy obiad i próbuje się zregenerować na dalszą cześć dnia. Potem jemy obiad, bawimy się  w domu  luba na dworze. Około 18 wraca tata z pracy więc robimy tacie obiadzik. Potem wygłupy z tata. Bajka na dobranoc "Złotowłosa i miś" ,  Zuzi je kolacje,pije mleko i idzie do łóżeczka tam dopija resztę mleczka i zasypia  około godziny 20:30.  O tej godzinie to matka pada... zażywam swoje leki pije melisę i kładę się spać.


A jak to jest z dzieckiem numer 2?
No właśnie jutro 20 tydz! Jak to leci:) 24.04 mamy kolejną wizytę u lekarza, ciekawe czy ukaże się nam płeć dziecka. Czuje się dobrze, mam mnóstwo energii. Staram się odpoczywać w miarę możliwości.
W18tyg byłam na badaniu u lekarza, nie miałam robionego usg tylko normalne badanie, lekarz mówił że jest ok, że wyniki mam super, i że dziecko kopie jak nie wiem. Ja wtedy jeszcze tego nie czułam i bardzo mnie stresowało że nie czuje i sobie wkręcałam..
Zapytałam lekarza i pielęgniarki kiedy powinnam czuć i oni stwierdzili że koło 19-20tyg. i tez nie jakieś spektakularne te ruchy tylko wiadomo wraz z wzrostem dziecka będą one bardziej odczuwalne. I czekałam i czekałam..
Ostatnio położyłam sobie pilot na brzusiu i patrze a on  się podnosi i rusza wiec jest ok;)
Uspokoiłam się !
Ja wiem że to moja ruga ciąża i powinnam wiedzieć itd... ale w pierwszej rożnie bywało wiec wole pytać.

3majcie kciuki:) dajcie znać jak u Was

A co słychać u Was?

Pozdrawiam
Titaa