Strony

czwartek, 20 października 2016

Dzień jak co dzień.. czyli nasza "monotonność"

Witam!

Od jakiegoś czasu moja córeczka zasypia mi około godzinki 20-20:30 przy zasypianiach które, włączyłam  jej kilka razy i uwielbia je. Oczywiście wieczorem  czytam jej, ale nieraz nie mam już sił po prostu. W nocy czasami budzi się, na picie. Robię jej wieczorem wodę z miodem i sokiem z cytryny świeżo wyciskanym. 
Zuzienka wstaje rano  kolo 6:30-7:00. Idziemy do toalety tam sadzam ją na nocniczek. I siusia;) Potem ubieramy się i mała dostaje 210mleka mm. A ja pije kawkę.
Mniej więcej koło godzinki 9 jemy drugie śniadanie tutaj robimy np. płatki owsiane z płatkami jaglanymi na mleku Łaciate Junior 3,8% z bananem i  tyci tyci miodu,paróweczki z chlebkiem, kanapeczki z szyneczką, kasze manna z sokiem z malin który robiłam. Czasami w weekendy na drugie śniadanie dostaje placuszki z cukinii. Ostatnio próbowałam jej dać omlet bananowy jednak nie chciała. Niedługo znowu spróbuje..
Mniej więcej przed snem Zuzienka przegryza jeszcze  jakieś paluszki dla dzieci lub też chrupki gwiazdki z HIPPA - Uwielbia je! Jednak ich znalezienie stacjonarnie graniczy z cudem. Ostatnio udało mi się je kupić w Lidlu i kupiłam 5 opakowań.  Ale już nam  została połowa ostatniego opakowania.

Mniej więcej 12-12:30 mała udaje się na drzemkę. Mamusia w tym czasie, idzie z psiną, myje podłogi i przygotowuje obiad. 13:30-14 mała się budzi jemy wtedy obiadzik np. zupki rosół, pomidorowa, klopsowa, kalafiorowa, brokułowa itd. Jeśli chodzi o dania drugie np. ryby z ziemniakami, schab z frytkami bez tłuszczu , gołąbki. My  nie mamy obiadu składającego się z dwóch dań. Robię albo zupkę albo drugie danie.  Potem bawimy się;)


Jeśli chodzi o podwieczorek  mamy go w godzinach 16-17 . A jeśli chodzi o to co wtedy Zuzia je jest to różnie  np. leniwe, banan, jabłko.
 Kolacja oraz nasz wieczorny rytuał zaczynamy  o godzinie 19:00.  Wtedy właśnie wstawiam wodę na butelkę mleka.  Wlewam wodę do brodzika i kompie małą.  Potem balsamowanie ubieranie itd. Mała je na kolacje np. kanapkę z szynką, paróweczki, kaszki ale to bardzo rzadko.
I idziemy spać. W Moja mała zasypia sama w sowim łóżeczku, jednak  ja albo mąż jej czytamy bajkę lub też puszczamy jej kołysankę.



A u Was jak wygląda Wasza codzienna rutyna?



Pozdrawiam
Titaa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz