Witam!
Obecnie odpampowujemy Zuzie, więc mamy trochę pracy. W dzień w domku biega na majteczkach, na drzemkę i na noc ubieram jednak pampa. I woła w dzień bardzo ładnie że, chce siusiu. W niedługim czasie mam nadzieje że, także będę mogła zrezygnować z pampa w porze drzemki. W związku z tym że wzięłam się za tak poważna sprawę jaką jest odpampowywanie Zuzi postanowiłam zakupić właśnie w LIDL POLSKA - nakładkę wodoszczelną ochronną na materac. Była ona dostępna od 02.02.2017r. , pierwszego dnia z powodu pogody nie mogłam jednak z mała dotrzeć do LIDLA. Wysłałam męża po nakładkę niestety jednak nie było już.. Bardzo mnie zirytował fakt ale jakoś go przebolałam. W weekend pojechaliśmy wszyscy do LIDLA i jak to kobieta o oku łowcy ;p znalazłam ostaniom nakładkę. Bardzo się ucieszyłam.
Po przyjeździe do domu od razu ją nałożyłam na materac pod prześcieradło. Nakładka ma 70*90cm. Jest spora, fajnie bo akurat u nas wychodzi ze prawie na całe łóżeczko jest.
Puki co na swój debit czeka, bo jak wspomniałam wyżej, jeszcze używamy pampa na drzemkę w dzień. Mam nadzieję także że jak już się zdecyduje na jakieś nowe łózko dla Zuzi to ja też tam umieszczę.
Obecnie odpampowujemy Zuzie, więc mamy trochę pracy. W dzień w domku biega na majteczkach, na drzemkę i na noc ubieram jednak pampa. I woła w dzień bardzo ładnie że, chce siusiu. W niedługim czasie mam nadzieje że, także będę mogła zrezygnować z pampa w porze drzemki. W związku z tym że wzięłam się za tak poważna sprawę jaką jest odpampowywanie Zuzi postanowiłam zakupić właśnie w LIDL POLSKA - nakładkę wodoszczelną ochronną na materac. Była ona dostępna od 02.02.2017r. , pierwszego dnia z powodu pogody nie mogłam jednak z mała dotrzeć do LIDLA. Wysłałam męża po nakładkę niestety jednak nie było już.. Bardzo mnie zirytował fakt ale jakoś go przebolałam. W weekend pojechaliśmy wszyscy do LIDLA i jak to kobieta o oku łowcy ;p znalazłam ostaniom nakładkę. Bardzo się ucieszyłam.
Po przyjeździe do domu od razu ją nałożyłam na materac pod prześcieradło. Nakładka ma 70*90cm. Jest spora, fajnie bo akurat u nas wychodzi ze prawie na całe łóżeczko jest.
Puki co na swój debit czeka, bo jak wspomniałam wyżej, jeszcze używamy pampa na drzemkę w dzień. Mam nadzieję także że jak już się zdecyduje na jakieś nowe łózko dla Zuzi to ja też tam umieszczę.
Dzisiejsza pogoda nas zaskoczyła wstaje a tu tyle śniegu, że szok.. Wyobraźcie sobie że jest godzina 16:00 a przed moim oknem nie widziałam żadnej odśnieżaczki. Jestem w szoku.
A co słychać u Was?
Pozdrawiam
Titaa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz